No właśnie, zima. Zima od razu zimna(-20!) śnieżna (50cm po jednym dniu opadów) i bardzo nieprzyjemna. Przy takich mrozach spacer dla szczurka kończy się po całych 3 minutach- szybkie siku, jeszcze szybsze drugie ;) i sru do domu. Piłeczki na rozgrzewkę nawet nie ma gdzie porzucać z prostego powodu- mieszkamy na... no, po prostu na środku pola :D i nikt nas nie odśnieża. A dwa ślady po kołach samochodu (dzięki Bogu za terenówki!) to jednak trochę za mało dla komfortowego rzucania. Więc szukamy w trybie natychmiastowym pomysłów na nowe sztuczki, co zbyt proste nie jest. Oczekuję weny twórczej bo zwariujemy- i Gram, i ja.
1 grudnia 2010 10:00
Mój pieszczoch uwielbia szukać piły w śniegu, chociaż niektóre znajduje dopiero na wiosnę :D
W ciągu takiej zimy psiak w domu może pojąć spory arsenał nowych sztuczek.
3 grudnia 2010 11:28
Może naucz go odśnieżać? :P
Wstaw filmik ze wszystkimi trickami, które Gram już potrafi, wtedy łatwiej będzie coś doradzić :D.
4 grudnia 2010 13:02
Szukanie piłek w śniegu odpada, szczurzy delikutaśny i ze śniegiem styczności mieć nie chce :D
a filmik z trickami to całkiem dobry pomysł... ;)
11 grudnia 2010 13:35
A może "Pakuj się!"?http://www.youtube.com/watch?v=9SaOZT7L9jg Gdybym miała psa z pewnością spróbowałabym go tego nauczyć :)
11 grudnia 2010 13:51
No to my także czekamy na filmik ze sztuczkami ;)
Super wam wychodzi sztuczka "wstydź się" :D ja jestem najwierniejszą fanką tej sztuczki... Ostatnie zdjęcie - BOMBOWE!
Zapraszamy również do nas!